Pokazywanie postów oznaczonych etykietą artykuły sponsorowane. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą artykuły sponsorowane. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 26 listopada 2017

Świąteczny budżet - jak go zaplanować? - artykuł sponsorowany

W szale świątecznych zakupów często wydajemy więcej, niż pozwalają nam na to wcześniej zgromadzone oszczędności. Jak zaplanować domowy budżet, by przygotowania do rodzinnego świętowania nie nadwyrężyły zbytnio naszych finansów? 


Podsumuj opłaty i oszczędności 

Okres Bożego Narodzenia, podobnie jak czas wakacji, wiąże się z poniesieniem wielu wydatków, dlatego szczególnie mocno obciąża nasz portfel. Nie warto odkładać planowania świątecznych zakupów i szukania oszczędności na ostatnią chwilę. Pieniądze zasilające planowany budżet powinny pochodzić z październikowej i listopadowej wypłaty. Pensję za grudzień lepiej przeznaczyć na pokrycie kosztów życia w kolejnym miesiącu. Aby ustalić, jaką kwotą będziesz dysponować, wynotuj wszelkie opłaty takie jak czynsz, rachunki, abonamenty i ewentualne raty. Nie pomijaj też środków wydawanych na zakup jedzenia, biletów, benzyny i środków czystości. Podlicz wynotowane kwoty i odejmij je od zsumowanych dochodów z października i listopada. Uzyskasz wówczas sumę, jaką możesz zarezerwować na pokrycie świątecznych wydatków. 

Sporządź listę prezentów 

Kupno upominków dla najbliższych prawdopodobnie pochłonie znaczną część ustalonego budżetu. Z tego względu tak ważne okazuje się wcześniejsze obmyślenie listy świątecznych prezentów. Zastanów się, ile osób zamierzasz obdarować. Następnie ustal, jakie kwoty wydasz na zakup konkretnych upominków. Jeśli nie wiesz jeszcze, co podarować swoim bliskim, tutaj znajdziesz 60 pomysłów na świąteczne prezenty. Wszystkie pomysły koniecznie wpisz na listę. Dzięki niej zapanujesz nad wydawaniem pieniędzy i nie przekroczysz ustalonego budżetu. 

Przygotuj menu i zaplanuj inne wydatki 

Pomyśl, jakie potrawy przygotujesz z okazji świąt. Weź pod uwagę nie tylko wigilijną kolację, ale też pozostałe dni spędzone na spotkaniach z rodziną i przyjaciółmi. Wynotuj produkty niezbędne do ugotowania bożonarodzeniowych specjałów. Obowiązki i poniesione koszty możesz podzielić z zaproszonymi gośćmi, jeśli zaproponujesz im wspólne przygotowanie odświętnej kolacji. Z kolei sporządzona lista zakupów zapobiegnie marnowaniu jedzenia. Dzięki niej kupisz wyłącznie niezbędne produkty. Świąteczne wydatki nie ograniczają się do zakupu prezentów i artykułów spożywczych. W grudniu kupujemy też choinkę, lampki, bombki, stroiki i inne dekoracje, ubrania, kosmetyki, opakowania na prezenty. Ustal zatem, które z nich będą dla Ciebie najistotniejsze. 

Zweryfikuj swoje plany 

Po zsumowaniu wszystkich świątecznych wydatków, porównaj uzyskaną kwotę z oszczędnościami przewidzianymi na zakupy. Jeśli koszt wydatków przekracza Twój budżet, zweryfikuj utworzoną listę. Sprawdź, czy możesz zrezygnować z wybranych kosztów. Poszukaj tańszych zamienników i poszukaj informacji o korzystnych promocjach. Dokładne zaplanowanie świątecznego budżetu pozwoli ograniczyć ilość wydawanych pieniędzy. Rzetelnie sporządzona lista zakupów uchroni Cię przed pokusą nabywania niepotrzebnych produktów. Dzięki niej dowiesz się także, ile w rzeczywistości wydajesz przy okazji świąt i zastanowisz się, jak obniżyć koszty w kolejnych latach. 



Disclosure: Artykuł powstał w ramach odpłatnej współpracy. Otrzymałem wynagrodzenie za jego  publikację

wtorek, 21 listopada 2017

Kredyt hipoteczny a wiek kredytobiorcy - do jakiego wieku bank umożliwia wzięcie kredytu? - artykuł odpłatny

O przyznaniu kredytu hipotecznego przesądzić mogą różne czynniki. Najważniejsze elementy wpływające na decyzję banku to dochód netto oraz umowa pracownicza kredytobiorcy. Istotną rzeczą jest również wiek klienta, który w niektórych przypadkach może być decydującym czynnikiem. 

Kredyt hipoteczny w pigułce 


Celem kredytu hipotecznego jest sfinansowanie budowy lub zakupu nieruchomości z rynku pierwotnego lub wtórnego. Kredyt hipoteczny jest zobowiązaniem finansowym zaciąganym z reguły na wiele lat. Wnioskując o jego udzielenie bank szczegółowo oblicza zdolność kredytową kredytobiorcy. Jest to zdolność osoby biorącej kredyt do spłaty kapitału oraz odsetek w umownych terminach płatności, określonych w umowie kredytowej. Przy jej obliczaniu pod uwagę branych jest wiele elementów, które mogą zadecydować o finalnym wyniku. Dla banku istotne są takie rzeczy jak dochód netto, typ umowy pracowniczej, wysokość kredytu, rodzaj rat, historia kredytowa oraz wiek. 

Kredyt hipoteczny a wiek kredytobiorcy 


Wiek ma niemałe znaczenie w przypadku kredytów hipotecznych, gdyż te zaciągane są na wiele lat. W większości banków minimalny wiek kredytobiorcy to 18-21 lat. 


Poszczególne banki różnią się wyznaczoną granicą wieku maksymalnego potencjalnego kredytobiorcy. Nie jest istotne to, ile lat ma klient w dniu podpisaniu umowy, a to w jakim wieku będzie miał w chwili całkowitej spłaty kredytu. W większości przypadków kredyt hipoteczny może być udzielony nawet na 30-35 lat. Banki zastrzegają sobie jednak to, że kredytobiorca w momencie spłaty ostatniej raty kapitałowo-odsetkowej nie może być starszy od 70-80 lat. Podsumowując – to od okresu kredytowania zależy, czy wnioskodawca otrzyma pozytywną opinię banku i otrzyma kredyt. 


Banki ustalają górną granicę wieku kredytobiorców, gdyż osoba, która wnioskuje o kredyt na 30 lat, a mając samemu ponad 60 lat jest ryzykownym klientem dla kredytodawcy. 

Wiek kredytobiorcy nie jest problemem 


Osoby starsze nie powinny jednak zniechęcać się warunkami stawianymi przez bank, ponieważ są aż 3 metody na to, by podwyższyć granicę wieku. Pierwszym sposobem jest wykupienie dodatkowego ubezpieczenia na życie i dokonanie cesji polisy na kredytodawcę. Może to skutkować tym, że podwyższymy górną granicę wieku nawet o 5 lat. Minusem tego zabiegu jest to, że z tej racji będziemy musieli ponieść dodatkowe koszty. Drugą metodą, która zwiększa szanse na udzielenie kredytu jest wniesienie wysokiego wkładu własnego, przez co bank będzie pożyczał mniej pieniędzy, a tym samym ponosił mniejsze ryzyko związane z udzieleniem kredytu. Ostatnim sposobem na zwiększenie górnej granicy wieku jest zaciągnięcie kredytu z drugą osobą, czyli tak zwanym współkredytobiorcą. Należy jednak pamiętać o tym, że bank będzie traktował taką osobę tak samo jak zwykłego kredytobiorcę. Ważne jest to, by osoba, która zaciągnie kredyt razem z nami mogła pochwalić się wysokimi dochodami, długim stażem pracy oraz dobrą historią kredytową. 




Disclosure: Artykuł powstał w ramach odpłatnej współpracy. Otrzymałem wynagrodzenie za jego  publikację

środa, 15 listopada 2017

Przelew z Polski do UK - w banku czy przez firmę pośredniczącą? - artykuł sponsorowany

Realizację przelewu z Polski do UK możemy zlecić firmie pośredniczącej lub bankowi. W dzisiejszym artykule dokładnie scharakteryzujemy obie te opcje oraz przedstawimy ich wady i zalety. 

Przelew z Polski do UK za pomocą banku 

Wykonując przelew do Anglii za pośrednictwem banku mamy do wyboru dwa typy przelewu: SWIFT oraz SEPA. Ten pierwszy charakteryzuje się tym, że możemy wykonać go w dowolnej walucie na terenie całego świata. Niestety opłaty, które musimy ponieść realizując przelew przy pomocy SWIFT mogą być bardzo wysokie. Z reguły koszty związane z wykonaniem transakcji wynoszą procent od przelewanej kwoty. SEPA charakteryzuje się tym, że przelew realizowany jest w ciągu jednego dnia roboczego, a opłaty są bardzo niskie – z reguły jest to kilka złotych. 

Zlecając przelew zagraniczny należy bardzo uważać. Niepoprawne uzupełnienie danych zakończy się tym, że pieniądze nie trafią do odbiorcy, a opłaty związane z realizacją zostaną naliczone. 

Jakie są koszty? 

W przypadku przelewu SWIFT koszty za realizację transakcji zależne są od wysokości przelewanej kwoty. Ograniczone są one minimalną oraz maksymalną opłatą. W skrajnych przypadkach przyjdzie nam zapłacić nawet kilkaset złotych. Jeżeli przelewamy małą sumę gotówki to i tak będziemy zmuszeni do zapłacenia tak zwanego „minimum”, które z reguły wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. 

SEPA charakteryzuje się tym, że koszty są bardzo niskie, bo przeważnie oscylują około 5 zł, jednak niektóre banki pobierają opłaty rzędu nawet 20 zł. Niestety przelew SEPA może zostać wykonany tylko i wyłącznie w walucie EUR, co oznacza, że wysyłając środki z Polski do UK będziemy musieli zapłacić dodatkowo za przewalutowanie.

Przelew za pośrednictwem firmy pośredniczącej 

Alternatywą dla usług bankowych są firmy pośredniczące świadczące usługi przelewowe. Takich firm na rynku jest bardzo dużo, więc ciężko wybrać jest tą najlepszą. Warto zwrócić uwagę na to, co taki serwis nam oferuje. 

Takie rozwiązanie ma bardzo wiele zalet. Najważniejszą cechą firm pośredniczących są bardzo niskie koszty związane z realizacją przelewu. Niektóre portale oferują darmowe przelewy z Polski do UK. Wybierając odpowiednią dla siebie firmę zwróćmy uwagę przede wszystkim na koszty związane z realizacją przelewu oraz na to, jaki kurs walut jest nam oferowany. Easysend jako jeden z najbardziej znanych serwisów pośredniczących swoim klientom oferuje bezpłatne przelewy, korzystne przewalutowanie oraz bezpieczeństwo na najwyższym poziomie. 

Podsumowanie – bank czy firma pośrednicząca? 

Zarówno oferta banków, jak i firm pośredniczących jest bardzo ciekawa. W kwestii opłat związanych z realizacją przelewów bank zostaje zdecydowanie w tyle na tle serwisów świadczących usługi przelewowe. Koszty za przelew w banku mogą wynosić nawet kilkadziesiąt złotych. Zaś takie firmy jak easysend oferują dokładnie taką samą usługę za darmo. 




Disclosure: Artykuł powstał w ramach odpłatnej współpracy. Otrzymałem wynagrodzenie za jego  publikację

poniedziałek, 12 września 2016

Zakup sztabki złota w Goldsaver.pl - artykuł sponsorowany

Jakiś czas temu na łamach bloga Przegląd Finansowy prezentowałem ofertę firmy Goldsaver wchodzącej w skład grupy Mennicy Wrocławskiej. 

W dużym skrócie oferta polegała i polega na tym, że stworzony sklep internetowy goldsaver.pl umożliwia zakup sztabki złota niejako „po kawałku” wpłacając mniejsze kwoty, za które nabywane jest złoto. Złoto owo jest do czasu uzbierania przez nas pełnej sztabki zdeponowane w puli umieszczonej w skarbcu, kiedy jednak już uzbieramy równo uncję możemy zlecić jego odbiór. 

Żeby nie być gołosłownym przetestowałem na własnej skórze cały proces. W interfejsie sklepu dostępnym po zalogowaniu możemy sprawdzić ilość już uzbieranego złota jak i dokonać kolejnego zakupu. Płatności dokonywałem przelewami za pomocą mTransferu, były księgowane już po około godzinie, czasem szybciej. 

Kiedy już udało mi się uzbierać pełną uncję zamówiłem dostawę. Ta za pośrednictwem kuriera Pocztexu była darmowa, musiałem na nią jednak poczekać całe 15 dni roboczych. Tak długie terminy spotykane są zazwyczaj w przypadku dostawy zupełnie nowej. Wydaje mi się ten termin trochę długi zważywszy na to, że sklep zakupione przez nas złoto de facto już posiada, a sama operacja techniczna dostawy uncjowej sztabki raczej tak długo nie powinna trwać. 

W każdym razie otrzymana przeze mnie sztabka wyprodukowana przez Rand Refinery prezentowała się mniej więcej tak. 

Tak więc temat przetestowany został przeze mnie na własnej skórze, żeby nie było, że nie wiem o czym piszę. Jest to jakiś sposób nabycia złota dla tych, którzy dysponują mniejszymi kwotami. 

Oczywiście, gdybym kupił tę sztabkę „za jednym zamachem” to bym pewnie wydał na nią mniej, ale też zależy to w którym momencie bym dokonał tego zakupu. Kiedy ja wpłacałem cena złota rosła więc w pewien sposób uśredniłem ją na przestrzeni czasu. 

Dodatkowo otrzymałem niedawno informację, że pojawiła się nowa techniczna możliwość zlecania stałego zlecenia w swoim banku. Jeśli ktoś chce np. wpłacać co miesiąc małe kwoty (dajmy na to 100zł), to można to zautomatyzować. W tym celu sklep generuje specjalny identyfikator, który wpisuje się w tytuł zlecenia przelewu. Dzięki temu mamy z głowy kilka czynności związanych z wysyłaniem wpłaty, a dodatkowo sklep daje na takie wpłaty promocję 1% do każdej transakcji. 


Disclosure: Artykuł powstał w ramach odpłatnej współpracy. Jestem jego autorem, wyraża on moje opinie, konsultowałem jego treść ze zleceniodawcą, otrzymałem wynagrodzenie za jego przygotowanie i publikację.