wtorek, 8 czerwca 2021

Inflacja 5% czy 3%?

 Mam pewien dysonans kiedy czytam w tym samym czasie diametralnie różne informacje/przewidywania dotyczące inflacji. Oto prognozowana wg rządowych założeń do projektu budżetu na 2022 rok inflacja wynosić ma w 2021 średnio 3,1% a w przyszłym ma spaść nawet do 2,8%. Tymczasem też dziś, czytam, że w maju inflacja wyniosła 4,8% w ujęciu rocznym (według danych GUS). Wyższy bo 5% wskaźnik inflacji był w maju 2011 - czyli dekadę temu.

https://300gospodarka.pl/news/zalozenia-do-budzetu-2022-pkb-inflacja

https://300gospodarka.pl/news/inflacja-w-polsce-maj-2021

Ekonomiści PKO BP prognozują, że inflacja przez cały rok utrzyma się w okolicy 5% a pod jego koniec może zacząć rosnąć w okolice 5% i nie jest to przejściowy wzrost.

Jak to zatem jest? Czyżby według rządu coś nagle się zmieni (w sensie chyba takim, że w gospodarce miałoby nastąpić spowolnienie skutkujące spadkiem cen) czy też prognozy rządowe do projektu budżetu są brane z kapelusza?

Moim zdaniem to ostatnie jest prawdziwe. Przyjdzie się nam mierzyć z realnie wysoką inflacją przez jakiś czas. Jest to tragiczna wiadomość dla oszczędzających, których oszczędności zostaną w ten sposób odparowane z siły nabywczej.