poniedziałek, 28 listopada 2016

Podstawy budżetu domowego - długi

W poprzednich odcinkach wpisów dotyczących budżetu domowego pisałem o przychodach, oszczędnościach i kosztach. Jest jednak jeszcze jedna kategoria budżetu, nad którą należy się pochylić. Chodzi o długi. Raty spłaty kredytów mogą stanowić w budżecie domowym istotną część. Najlepiej oczywiście aby ich nie było i aby wszystkie zakupy finansować z oszczędności zgromadzonych wcześniej, nie zawsze jednak jest to możliwe. 

Jest jednak możliwe aby zarządzać swoimi długami w sposób, który uwolni nas od spirali zwiększającego się zadłużenia.

W pierwszej kolejności należy zrobić rachunek sumienia i wypisać całe swoje zadłużenie, czas na jaki jest wzięty dany kredyt i wysokość miesięcznych obciążeń jakie generuje. Następnie należy przeanalizować czy nie dałoby się zmienić danego kredytu na tańszy. 

Rzecz w tym, że bardzo często zakupy finansujemy za pomocą najdroższych kredytów konsumpcyjnych lub kart kredytowych. Odsetki od takiego kredytu sięgają czasem kilkunastu procent. Tymczasem zamiast zadłużenia na karcie kredytowej można wziąć pożyczkę hipoteczną i taki kredyt będzie dużo tańszy w obsłudze. 

Należy oczywiście przy tym pilnować się aby nie dać się ponieść pokusie zwiększania zadłużenia. Celem restrukturyzacji kredytów jest zmniejszenie miesięcznej raty, ale nie po to aby zaraz wziąć następny kredyt tylko po to aby tak zaoszczędzone pieniądze odłożyć. 

Należy pamiętać, że od każdej złotówki kredytu płacimy odsetki. W sumie, przez cały okres kredytowania możemy bankowi zwrócić nawet drugie tyle. Czasem warto nawet nadpłacić kredyt aby pozbyć się stałej miesięcznej wysokiej raty. Generalnie warto kredyty konsumenckie pospłacać jak najszybciej, a zaoszczędzone pieniądze odkładać lub przeznaczać na nadpłacanie kolejnych kredytów - stosując takie podejście będziemy w stanie wyjść z pętli zadłużenia. Kiedy? To zależy od tego ile tych kredytów mamy, ale jest to możliwe, trzeba tylko zacząć.


poniedziałek, 21 listopada 2016

Podstawy budżetu domowego - oszczędności

W ubiegłym tygodniu napisałem o tym aby przeanalizować swoje przychody i zastanowić się czy i w jaki sposób możemy je zwiększyć. Celem było doprowadzenie do sytuacji, w której jesteśmy w stanie pokryć nasze wydatki. 

Należy sobie bowiem odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w ogóle należy przygotowywać budżet i po co zarządzać finansami? Odpowiedź moim zdaniem jest taka, że chodzi o to aby nasze finanse służyły nam jako narzędzie do osiągania naszych celów, a nie rządziły nami i ograniczały nas. 

jeżeli zatem stwierdzimy, że po stronie wydatków mamy przerośnięte niektóre pozycje, to warto się zastanowić nas sposobami ich zmniejszenia. Warto także planować niektóre wydatki z wyprzedzeniem i odkładać na nie  (np. do osobnej skarbonki) pewne kwoty. Taka baza oszczędności może się nam przydać kiedy dopadnie nas jakaś niespodziewana sytuacja. Wyobraźmy sobie, że zepsuje nam się telefon i koniecznie musimy go naprawić - koszt takiej naprawy to kilkaset złotych, rzadko kto może pokryć taką kwotę z bieżącego budżetu, ale jeśli tylko mamy pewne oszczędności to jesteśmy w stanie pozwolić sobie na taki incydentalny wydatek.

Oszczędności stanowią zatem pewnego rodzaju zabezpieczenie i ubezpieczenie na wszelki wypadek, a także pozwalają z wyprzedzeniem planować większe wydatki.

Pojawia się jednak pytanie jak gromadzić takie oszczędności? Tutaj wracamy znowu do budżetu domowego i naszej struktury przychodów i kosztów. Celem jest takie układanie wydatków i przychodów aby być w stanie z miesiąca na miesiąc generować pewne nadwyżki finansowe. Jeśli jesteśmy w stanie co miesiąc odłożyć pewną (nawet niewielką kwotę) to jest dobrze. jeżeli z miesiąca na miesiąc jesteśmy pod kreską - to jest źle i powinniśmy wrócić do naszego spisu wydatków i przychodów aby zastanowić się co możemy poprawić.

poniedziałek, 14 listopada 2016

Podstawy budżetu domowego - przychody

W poprzednim wpisie z cyklu "podstawy budżetu domowego" pisałem o spisywaniu wydatków. Aby jednak dobrze zaplanować budżet nie wystarczy spisywanie tylko wydatków, trzeba zatroszczyć się także o przychody. 

Spisywanie wydatków pozwala nam ogarnąć i kontrolować na co przeznaczamy nasze środki finansowe. Nie mniej ważne jest jednak przeanalizowanie źródeł naszych przychodów, po to aby dostosować do nich strukturę wydatków, ewentualnie coś w naszym domowym budżecie zmienić jeśli chodzi o zarobki.

Jak się do tego zabrać? Proste - weźmy kartkę i wypiszmy ile mamy "na rękę" przychodów w ostatnich trzech miesiącach. Jeżeli ktoś zarabia bardzo nieregularnie albo wysokość kwot w poszczególnych miesiącach mocno się waha, to ten okres powinien być odpowiednio dłuższy. Wyciągnijmy średnią i zastanówmy się co ona nam powie.

Jeżeli zestawimy nasze średnie przychody z naszą strukturą wydatków to powinniśmy zwrócić uwagę, czy przychody pokrywają przynajmniej te wydatki, które są konieczne do poniesienia co miesiąc (opłaty, mieszkanie, średnie wydatki na żywność). Jeżeli tak nie jest  to mamy problem. Rozwiązań tego problemu może być kilka, teraz skupimy się n a stronie przychodowej.

Jeżeli z analizy naszego budżetu wychodzi, że nasze dochody nie pokrywają naszych wydatków, powinniśmy zastanowić się jaka jest możliwość zwiększenia tych dochodów. Być może jesteśmy w stanie wziąć dodatkowe godziny w pracy, może jesteśmy w stanie wykonywać jakąś pracę na zlecenie, może mamy prawo do zasiłku lub zapomogi? Każda z tych opcji może nam pomóc zbilansować budżet i ustrzeże nas od zaciągania drogich pożyczek.

czwartek, 10 listopada 2016

Pracownia Młodego Przedsiębiorcy bezpłatne warsztaty od 14 listopada do 5 grudnia - ogłoszenie społeczne

Dobre inicjatywy mają sens i dlatego też staram się je wspierać. W związku z tym chciałbym zareklamować inicjatywę realizowaną w Centrum Rozwoju Zawodowego Krzywy Komin we Wrocławiu. 

Na wrocławskim Nadodrzu (przy ulicy Dubois 33-35a) znajduje się budynek powstałej w 1888 roku pralni i farbiarni. Te poprzemysłowe budynki zostały w interesujący sposób zrewitalizowane tworząc przestrzeń, która może być miejscem, w którym przeplatają się kreatywność i wiedza. Stworzono nowocześnie wyposażone sale, w których funkcjonuje Centrum Rozwoju Zawodowego krzywykomin.pl prowadzone przez grupakreatywni.pl


Organizowane są tam szkolenia i warsztaty, w ramach których przeplatają się takie dziedziny jak przedsiębiorczość, design, sztuka, marketing i promocja. Warsztatów, na których można się tam czegoś nauczyć jest sporo i warto śledzić stroną, jeżeli ktoś jest z okolicy.

O jednych z tych warsztatów chciałem napisać w ramach ogłoszenia. W ramach fundacji Open Mind funkcjonuje coś takiego jak Laboratorium Designu i Sztuki. Jest to zbiór szkoleń i warsztatów obejmujących edukację kulturalną, rzemieślniczą i biznesową, dedykowaną różnym grupom społecznym. 

W ramach tego projektu już po raz trzeci organizowane są bezpłatne warsztaty Pracowni Młodego Przedsiębiorcy (od 14 listopada do 5 grudnia w CRZ Krzywy Komin na ul. Dubois 33-35a we Wrocławiu) skierowane do artystów, projektantów, rzemieślników, grafików i innych osób działających w sektorach kreatywnych. W programie mogą wziąć udział zarówno osoby, które planują rozpoczęcie własnego biznesu, jak również młodzi przedsiębiorcy będący na początku swojej kariery biznesowej.

Cytując ze strony fundacji: "Program pracowni to profesjonalna oferta edukacyjna, której spójnikiem jest design reprezentujący to, co współczesne, innowacyjne i otwarte na człowieka. Nie można jednak zapomnieć, że prowadzi on także dialog z tradycyjnymi rzemiosłami. Podczas składających się na projekt bezpłatnych warsztatów, szkoleń, spotkań oraz dyskusji uczestnicy wykorzystają dawne techniki rękodzielnicze, przy jednoczesnym doskonaleniu metod posługiwania się nowymi technologiami. Program Laboratorium obejmuje ok. 60 bezpłatnych warsztatów i spotkań, całość zamknie podsumowująca wystawa prezentująca efekty wspólnej pracy projektantów, artystów, rzemieślników i uczestników w wieku od 5 do 100 lat."

Cykl szkoleń obejmuje 44 godziny bezpłatnych warsztatów, które przybliżą uczestnikom praktyczne aspekty prowadzenia własnego biznesu. Na 215 uczestników czekają wykwalifikowani specjaliści oraz praktycy z wieloletnim doświadczeniem, którzy wprowadzą ich we wszelkie tajniki marketingu, zarządzania, autoprezentacji, usability, e-commerce, kreowania wizerunku, technik rozwiązywania konfliktów czy wszelkich zawiłości związanych z prawem autorskim.

W programie będą takie szkolenia jak:
  1. Autoprezentacja i skuteczna sprzedaż produktu
  2. Kreowanie wizerunku w biznesie
  3. ABC Przedsiębiorczości
  4. Komunikacja w organizacji
  5. Asertywność, czyli ­ jak zwiększyć szacunek do samego siebie
  6. Konflikty, czyli jak wykorzystać potencjał sporów
  7. Negocjacje, czyli jak ujarzmić komunikacyjnego smoka
  8. Zarządzanie własnym projektem
  9. Wprowadzenie do e-commerce
  10. Design Thinking - praktycznie
  11. Usability - bliżej potrzeb klienta
  12. Prawa autorskie - mity i fakty
Warsztaty odbędą się od 14 listopada do 5 grudnia w CRZ Krzywy Komin na ul. Dubois 33-35a we Wrocławiu. Kalendarz warsztatów, a także zapisy na poszczególne zajęcia znajdziecie na www.laboratoriumdesignuisztuki.pl oraz na www.krzywykomin.pl

Projekt Laboratorium Designu i Sztuki jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

poniedziałek, 7 listopada 2016

Podstawy budżetu domowego - spis wydatków

W najbliższych tygodniach chciałbym zamieścić na blogu kilka wpisów nawiązujących do podstaw tworzenia domowego budżetu. W pierwszej kolejności chciałbym poruszyć kwestię spisu wydatków.

Rzecz w tym, że przeanalizowanie swoich wydatków i podzielenie ich na kategorie jest kluczowe do zrozumienia źródła swoich ewentualnych problemów finansowych. Analiza stanu aktualnych wydatków jest ważne też ze względu na to, że w ten sposób będziemy w stanie zaplanować na przyszłość strukturę naszego budżetu.

Konieczne jest więc dokonanie pewnej mobilizacji, zbieranie paragonów i zapisywanie wydatków w excelu albo specjalnie do tego przeznaczonym programie. Rozwiązań technicznych służących do tego celu jest sporo, są aplikacje na komputer albo na komórkę które pozwalają na to aby zapisywać swoje wydatki i przypisywać je do odpowiednich kategorii. Ja swoje wydatki notuję w excelu, w którym mam przygotowane odpowiednie rubryki dla różnych kategorii. Na koniec miesiąca podsumowuję wydatki i dzięki temu mogę na następny miesiąc zaplanować ile pieniędzy będzie mi potrzebne a ile mogę odłożyć.

Spisanie swoich wydatków przydaje się szczególnie w sytuacji kiedy czujemy, że z naszymi finansami jest coś nie tak. Jeżeli mamy poczucie, że pieniądze rozchodzą się nie wiadomo na co, to spisanie wszystkich naszych rozchodów pozwoli nam ogarnąć na co przeznaczamy nasze środki. Może okazać się, że jakieś drobne kwoty wydawane regularnie co dzień, na koniec miesiąca sumują się do sporych ilości pieniędzy.

Mobilizacja i samozaparcie jest niestety konieczne. Warto spisywać wydatki od razu na koniec dnia. Jeżeli pozwolimy sobie na zaległości to stos piętrzących się paragonów skutecznie nas zniechęci. Poza tym, niestety opisy na paragonach czy wyciągach z karty nie zawsze są jasne i po kilku dniach możemy zwyczajnie nie pamiętać co to był za zakup. 

Zbieranie paragonów ma też jeszcze taką zaletę, że można odłożyć potem na później te, które dotyczyły zakupu bardziej wartościowych przedmiotów. Taki paragon przyda się potem w przypadku reklamacji.


środa, 2 listopada 2016

Jakie lokaty bankowe w listopadzie 2016?

W tym miesiącu nastąpiły pewne zmiany w sektorze bankowym. W miejsce Smart banku pojawił się Nest Bank, z kolei podobno BGŻ Optima postanowił coś promować w swojej ofercie lokat. Czy tylko te podmioty mają szansę zaistnieć w zestawieniu z innymi?

Zobaczmy zatem na lokaty z promocjami:
  • Na topie mamy trzy lokaty na 4%. Pierwsza to lokata NestBanku na trzy miesiące (Lokata Witaj), która wymaga założenia konta i można ją założyć na maksymalnie 10 tysięcy zł. Dwie kolejne to lokaty dwumiesięczne, jedna w Aliorze, druga to lokata Happy w Idea Banku. Różnica polega na tym, że Alior promuje zakładanie konta, a Idea Bank nowych klientów.
  • Na 3,5% mamy cztery propozycję. Dwie z tych propozycji to są po prostu warianty lokaty Happy w Idea Banku (wariant na 1miesiąc i na 3 miesiące). Mamy też lokatę w Eurobanku "lokata LOGujesz-LOKujesz" niestety tylko na jeden miesiąc i przy założeniu konta i aktywacji aplikacji mobilnej. Mamy w końcu promocyjną lokatę w mBanku na 3miesiące dla nowych klientów (trzeba założyć konto).
  • Na 3,2% pojawia się propozycja od BGŻOptima na 3 miesiące na "lokacie bezkarnej".
  • Na 3% jest propozycji sporo Getin/Noble na 2 miesiące, neoBank online, Millenium i Idea Bank na 3 miesiące..
A co w przypadku lokat standardowych? Generalnie najwięcej dostaniemy zamrażając pieniądze na dłużej.
  •  3% na 36 miesięcy proponuje Tmobile Usługi Bankowe  - ja mam jednak wątpliwość czy w obecnych czasach mrożenie kasy na tak długo ma sens.
  • Na krótszy okres (dwa lata) Tmobile Usługi Bankowe  proponuje minimalnie mniej bo 2,95% ale dla mnie to i tak za długo.
  • 2,75% proponuje Idea Bank na 36 i 24 miesiące
  • 2,7% daje Toyota Bank na 36 miesięcy a 2,55% na 24 miesiące
  • 2,6% daje Noble Bank na 26 miesięcy.
A na krótszy termin? Spamuje Idea Bank wielością produktów.
  •  2,5% dostaniemy w Idea Banku na 3 i na 5 miesięcy, z kolei na 6 miesięcy tenże bank proponuje 2,3% albo 2,20% w zależności od wybranej lokaty. Mamy jeszcze lokatę na 2,15% na 4,7,8,10 lub 12miesięcy, albo 2,10% na 3 miesiące. Nie rozumiem jak im się chce bawić w tyle wariantów.
  • 2,05% dostaniemy w Toyota Banku (9m lub 12m), Getin/Noble(12m) i w Idea banku (1m)
  • 2% to już wysyp ofert, więc wymienię tylko banki: Idea Bank (7 różnych wariantów lokat), BOŚ (jedna lokata).
Idea Bank przyjął chyba strategię, że chce być w każdej kategorii w rankingach. Może z punktu widzenia klienta taki wybór ma sens, ale wielość produktów de facto utrudnia porównywanie zamiast ułatwiać (stańcie przed ścianą kosmetyków w hipermarkecie i wybierzcie najlepszy...) mnie to utrudnia orientację.